Na portalach sprzedażowych dominują oferty sprzedaży towarów oferowanych przez pośredników. Oferują oni wszelakie towary w bardzo atrakcyjnych cenach. Są to najczęściej towary sprowadzane z Chin lub innych państw azjatyckich.
Co istotne pośrednicy ci nie informują o tym, że tylko zamawiają towar w imieniu klienta i nie wskazują prawdziwych danych sprzedawcy. Efektem takich zakupów może być zarówno bardzo długie oczekiwanie na przesyłkę, jak i brak możliwości reklamacji czy bezpłatnego zwrotu towaru.
Przyglądając się takim zakupom należy podkreślić, iż Konsument kupuje tak naprawdę u chińskiego sprzedawcy i w następstwie pozbawiony jest praw do reklamacjiczy odstąpienia od umowy zawartej na odległość, z których mógłby skorzystać kupując u polskiego sprzedawcy. Taka praktyka handlowa przybiera formę pozornego dropshippingu.
Pozorny dropshipping polega na tym, że najczęściej mniejsi przedsiębiorcy oferują produkty sprowadzone z hurtowni, jednak nie deklarują jednoznacznie, czy są sprzedawcami, czy pośrednikami. Wedle prawa przedmiot powinien zostać wysłany bezpośrednio z hurtowni, jednak wszystkie obowiązki związane np. z reklamacją spoczywają na sprzedawcy. W przypadku pozornego dropshippingu odpowiedzialność przenoszona jest na inny podmiot, o którym najczęściej nie informuje się konsumenta.
Jedna z konsumentek, która zawarła umowę z pośrednikiem skarżyła się, że nie dość, że czekała na przesyłkę ponad miesiąc czasu, otrzymany towar był bardzo niskiej jakości a do tego koszt odesłania towaru do sprzedawcy ( w razie zwrotu towaru czy reklamacji) z Chin to koszt kilkudziesięciu złotych.
Analizując zapisy regulaminów opisywanych sklepów/ pośredników sprzedażowych należy wskazać, iż pojawiają się w nich niejasne zapisy dotyczące formy sprzedaży, treści zamówienia, braku wskazania, że sprzedawcą jest podmiot chiński. Nie ma też informacji, kto odpowiada w razie ujawnienia wady i roszczeń z tytułu rękojmi. A jeśli nie mamy zdefiniowanego sprzedawcy, to nie mamy do kogo kierować roszczenia w przypadku, kiedy towar okaże się wadliwy. Nie wiadomo też, do kogo skierować oświadczenie o odstąpieniu od umowy.
Praktyki sprzedażowe są od lat pod lupą Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów a nieuczciwi sprzedawcy są karani finansowo. Pomimo tego proceder pozornego dropshipinngu wcale nie wygasa. Stale bowiem pojawiają się nowi chętni na wątpliwy zakup od pośrednika.
Należy podkreślić, iż przedsiębiorcy działający w takiej formule w swoich regulaminach sprzedażowych najczęściej nie informują konsumentów:
Mimo rosnącej świadomości konsumentów w zakresie zakupów przez internet, wielu nadal łapie się na oferty przedmiotów sprzedawanych po cenie niższej od rynkowej i tym samym, chcąc nie chcąc, wspiera nieuczciwych pośredników.
Podsumowując, aby nie naciąć się na nieuczciwą sprzedaż i zakupy droższe od spodziewanych, należy dokładnie zapoznać się z regulaminem sprzedaży w tym przeczytać wszystkie dane o sprzedawcy oraz sprawdzić, skąd będzie wysyłana przesyłka.
11.03.2022